Paczający^^

wtorek, 1 maja 2012

recenzje 2 - twarz + książka

Hej, hej, hej, moje słoneczka!!!
Dzisiaj wstałam dosyć wcześnie i pomyślałam, że coś wyskrobię, bo dawno nie pisałam^^ Ogólnie weekend mija mi super, w niedzielę był grill, więc długo siedzieliśmy na dworze i rozmawialiśmy i graliśmy w badmintona (bardzo to lubię). Wczoraj też graliśmy w badmintona, ale musiałam iść na pisanino :( A dzisiaj jedziemy na naszą działkę robić porządki  i zdjęcia, pewnie spędzimy tam cały dzień :)
Dzisiaj przedstawię Wam recenzje 4 produktów do twarzy, wszystkie są z Under 20 i książki "Oskar i pani Róża", ale zacznijmy od kosmetyków:




Under 20 ANTI! ACNE - tonik oczyszczająco - matujący 
13.49zł (Rossmann)

Obietnice producenta: 
24h PRZECIW! TRĄDZIKOWI - zapewnia skuteczną, całodzienną pielęgnację skóry ze skłonnościami do niedoskonałości. Skuteczność zawdzięcza innowacyjnej kompozycji: substancji matujących i zapobiegających trądzikowi oraz substancji oczyszczających,  zapobiega trądzikowi i zaskórnikom, głęboko oczyszcza i matuje, odblokowuje pory    


 

Jak działa naprawdę: Tonik mam o raz drugi, więc o nim mogę powiedzieć najwięcej. Więc tak, jeśli chodzi o codzienną pielęgnację, to faktycznie jest super :) Tonik również świetnie matuje i tak dalej, działa też przeciw trądzikowi, ale zaskórników w ogóle nie usuwa w ogóle i to jest jeden, jedyny minus. Tonik też ładnie pachnie i fajnie odświeża^^

Czy kupię to ponownie?: Myślę, że kupię, albo spróbuję inny z tej firmy :) [Myślałam, że jak mi się skończy to kupię ten WOW ENERGY! :)]

Moja ocena od 1 do 10: 8,5 (bo nie usuwa zaskórników)


Under 20 ANTI! ACNE - żel oczyszczająco matujący 
13.49zł (Rossmann)

Obietnice producenta: 
24h PRZECIW! TRĄDZIKOWI - zapewnia skuteczną, całodzienną pielęgnację skóry ze skłonnościami do niedoskonałości. Skuteczność zawdzięcza innowacyjnej kompozycji: substancji matujących i zapobiegających trądzikowi oraz substancji oczyszczających. zwęża pory i matuje,  przeciw zaskórnikom,
łagodnie tonizuje i oczyszcza, zapobiega trądzikowi. 

Jak działa naprawdę: Matuje i zwęża pory, oczyszcza i działa przeciw trądzikowi, ale tak jak tonik zaskórników nie usuwa :( I to jest minus, dlatego czasem biorę peeling z innej firmy i sobie je ścieram, ale ogólnie żel jest spoko :)

Czy kupię to ponownie?: Nie wiem, ogólnie teraz na wakacje chcę kupić wszystko z WOW ENERGY!, a tam nie ma żalu tylko 2w1 peeling :), a potem chyba zwykły tylko, że 3w1^^

Moja ocena od 1 do 10: 8,5 (bo nie usuwa zaskórników)


Under 20 ANTI! ACNE - krem nawilżająco - matujący 
14.49zł (Rossmann)

Obietnice producenta: 24h PRZECIW! TRĄDZIKOWI - zapewnia skuteczną, całodzienną pielęgnację skóry ze skłonnościami do niedoskonałości. Skuteczność zawdzięcza innowacyjnej kompozycji substancji nawilżających i matujących o własnościach zapobiegających trądzikowi, długotrwale nawilża, matuje bez zatykania porów, reguluje natłuszczenie skóry, przywraca skórze uczucie komfortu.

Jak działa naprawdę:Zapobiega trądzikowi, matuje i to super, świetnie nawilża i przywraca skórze uczucie komfortu, problemem jest niezbyt ładny zapach, ale daje radę :) Ogólnie kremik super :)

Czy kupię to ponownie?: Tak

Moja ocena od 1 do 10: 9,5 (za zapach)


Jest to pomadka, którą dostałam w gratisie z tonikiem, ogólnie pomadka ma świetny zapach i konsystencję oraz super nawilża, mam nadzieję, że Under 20 wprowadzi ją na stałe do sprzedaży :)

A teraz recenzja książki:


ERIC - EMMANUEL SCHMITT

"Oskar i pani Róża"

Oskar i pani Róża to wydarzenie literackie na miarę Małego księcia.

Czy w ciągu dwunastu dni można poznać smak życia i odkryć jego najgłębszy sens? Dziesięcioletni Oskar leży w szpitalu i nie wierzy już w żadne bajki. Wtedy na jego drodze staje tajemnicza pani Róża, która ma za sobą karierę zapaśniczki i potrafi znaleźć wyjście z każdej sytuacji...

Oskar i pani Róża to jedna z najpiękniejszych i najsłynniejszych powieści Erica-Emmanuela Schmitta, znakomitego francuskiego pisarza, wyróżnionego w 2010 roku Le Prix Goncourt de la Nouvelle.

Książeczka jest świetna i idealnie się ją czyta, bardzo wciąga, ja przeczytałam ją w niecały 1 dzień, naprawdę jest napisana prostym, ładnym językiem i no super... :)


Pozdrawiam i miłego dnia!

14 komentarzy:

oatmeal lover pisze...

Martyna, dziwne recenzje, bo to nawet chyba recenzje nie są. Za krótkie, dużo powtórzeń. Tak samo książka. I za dużo uśmieszków. -,-'

Katsuumi pisze...

Tego toniku uzywalam, gdy bylam mlosdsza ;) Pozdrawiam ;) może masz ochotę się poobserwować? :)

Giselle pisze...

Używałam tego toniku i żelu, i żaden mi zbytnio nie pomógł. Ale w sumie tez zależy od cery jaką kto ma.
a tą książkę z chęcią bym poczytała;*

xoxo Fashionerka pisze...

Kochana nie męcz swojej młodej skóry tymi chemikaliami! Jak byłam troszkę starsza (15lat) to sobie zrobiłam tym wielką krzywdę. Teraz mam 18lat i dzięki odstawieniu tych świnstw w dzieciństwie mogę cieszyć się piękną i zdrową cerą :) + zapraszam do obserwowania mojego bloga, na pewno się odwdzięczę :)
Pozdrawiam :)

Peerfectlly pisze...

UNDER20 TO DOBRA FIRMA:)

Beatrycze pisze...

Też chcę tę książkę przeczytać.

Anonimowy pisze...

"jest napisana prostym, ładnym językiem i no super... :)" Zdaje mi się, że przerosła Cię ta dojrzała książka o życiu, cierpieniu, pokonywaniu swoich słabości. Nie czytaj takich dorosłych książek, dzieciaczku. Lepiej weź się za Anię z Zielonego Wzgórza albo Psa, który jeździł koleją.

Spalona Artystka pisze...

Wybacz mi kochana, ale popieram Marcika. Czytałam fragment "Oskara i pani Róży". To nie jest bajeczka na dobranoc. To jest trudna książka.
Under20 nie za specjalnie mi pomagał. Dziwny te kosmetyki, ale to pewnie kwestia cery. :)
Pozdrawiam Zuza

Bibi Milneaux pisze...

Nie lubię kosmetykow under20. niezbyt ciekaw recenzje, pelno powtorzen w kazdej. ksiazka...tez popieram Marcika

pzdr.

poisonous_cousins pisze...

Trzy osoby (Marcik, Zuzanna, Bibi) napisały mi, że jestem zbyt młoda na książkę ("Oskar i pani Róża), ja uważam, że przeceniacie nieco nastolatki. Moim zdaniem jedna nastolatka czyta książki dla dzieci, bo nie rozumie takich jak ta, której recenzję wstawiłam, jednak niektóre nastolatki (w tym ja) czytają takie książki i w pełni je rozumieją, dlatego proszę nie oceniajcie wszystkiego jedną miarką, bo wy nie jesteście w stanie przewidzieć, czy ją ową książkę zrozumiałam, czy nie :)

Anonimowy pisze...

Nie napisałam tego komentarza bezpodstawnie. Skopiowałaś opis książki, zamiast dodać własną recenzję (bo to jedno zdanie, recenzją nie jest), a Twoje odczucia zdradzają, że nie poczułaś jak głęboka ta książka jest. "Wciągać" to może "Zmierzch", "Harry Potter" może być "świetny", ale nie "Oskar..." o prawdziwym życiu i prawdziwych problemach. Powróć do tej książki za 10 lat i sama zobaczysz, że odbierzesz ją zupełnie inaczej, bardziej świadomie.

Spalona Artystka pisze...

spokojnie. mój komentarz był reakcją na słowa "naprawdę jest napisana prostym, ładnym językiem i no super... :)" . W tym momencie zazgrzytało mi. Bardzo możliwe, że ją zrozumiałaś, ale nie w pełni. I znów częściowo poprę Marcika. Dokładnie popieram ostatnie dwie linijki.
Pozdrawiam Zuza

poisonous_cousins pisze...

Okay, rozumiem wasze odczucia, bo moja recenzja nie była mądre :) Ale moim zdaniem prawdziwa ERIC - EMMANUEL SCHMITT napisał tę książkę niezbyt trudnym, ładnym językiem jest świetna i idealnie się ją czyta, no nie wiem jak wy, ale mnie wciągnęła :)

didiczeek.beatles pisze...

Recenzje to szczegółowe opisy tego, co nam sie spodobalo, co nas wzruszylo, co nami wstrzasnelo. Recenzja nie ma miec 2 zdan. "ksiazka jest super. Pani róża wymiata!" tylko ma byc dokładnym opisem naszych emocji i wrażeń po książce. Jeśli przepisałaś opisik z odwrotu ksiązki i napisałaś dwa zdania, to nie wysiliłaś się wcale. Recenzja jest swego rodzaju podziękowaniem lub wyrazem żalu do autora, jest poleconym listem dla innych. Ty nie piszesz recenzji. Ty piszesz króciuteńkie opisiki.